Ważne są detale

W erze budowania jednakowych klocków różniących się między sobą (czasem) kolorem elewacji a wewnątrz wyborem między lastriko i terakotą warto podpatrzeć jak kiedyś detale nadawały obiektom styl i klasę.

Kamienica przy ulicy Zamienieckiej

Hall Instytutu Weterynarii przy Grochowskiej 272 (obecnie Sinfonia Varsovia Centrum)


Kamienica ul. Kawęczyńska przy zajezdni tramwajowej “Praga”


Kamienica, ul. Wileńska


Kamienica, ul. Mała

Garwolińska 38A

Należący do PKP budynek powstał w latach 1890-1900 i jest jednym z najstarszych w dzielnicy. Dzięki uprzejmości kolei jest udostępniony do zwiedzania w trybie 24/7 Dzięki staraniom kustoszy obiektu większość elementów wyposażenia została podzielona ze względu na rodzaj materiału czy zastosowanie i jest wyeksponowana od strony torowisk.

Brawo PKP!

Bunkier na dachu

Niedaleko Bazaru Szembeka, pod numerem Jarocińska 19 od paru lat straszy betonowa konstrukcja przypominająca bunkier na dachu kamienicy. Budynek z okresu międzywojennego, zwykła kostka jakich sporo w okolicy, otrzymał nadbudowę która bez problemów dostałaby nominację w kategorii koszmar architektoniczny Grochowa. W założeniu wieże i przestrzeń między nimi miały być wewnętrznym podwórkiem dla mieszkańców budynku ale prace utknęły i w obecnej formie trudno nawet wyobrazić sobie co architekt miał na myśli stawiając na dachu taką czapę.

Odkrycie w ogródku

Czasem słyszy się, że ktoś, gdzieś, w jakimś garażu, magazynie lub stodole odkrył dobrze zachowany, unikalny, rzadki model samochodu. To trochę jak na Grochowie gdzie nowy właściciel posesji znalazł w swoim ogródku takie cacko obok czterech innych klasycznych aut.

Proszę nie dzwonić, nie pytać gdzie i za ile można nabyć tą wspaniałą maszynę. Zdjęcia pochodzą prawie sprzed roku.

Ostatni taki drewniak na Grochowie…

…znajduje się przy ulicy Żółkiewskiego 21. W kwestii formalnej: nie jest to ostatni drewniak na Grochowie i nie jest to Grochów tylko Gocławek. Budynek pochodzi z okresu międzywojennego ale od lat stoi opuszczony. Wbrew tabliczkom może nie grozi mu jeszcze zawalenie ale dach coraz bardziej się ugina-pewnie papa przepuszcza wodę i krokwie gniją. Drewniak z jednej strony doklejony jest do kamienicy, z drugiej ozdobiony gustowną przybudówką.